2005 r. - Bitwa o Olszynkę Grochowską
26 lutego 2005 r.
Inscenizacja bitwy o Olszynkę Grochowską
Czy wojska polskie powstrzymają po raz wtóry szarżę wojsk rosyjskich pod Olszynką Grochowską ? - pytaliśmy w zaproszeniu na pierwszą inscenizację bitwy o Olszynkę Grochowską. I zachęcaliśmy widokiem żołnierzy w kostiumach z epoki, koni, armat zionących ogniem artyleryjskim, natarć na bagnety, szarż artyleryjskich oraz możliwością spotkania "prawdziwego" gen. Józefa Chłopickiego.
Trzymaliśmy fason, choć trzeba przyznać, że mieliśmy wielką tremę - nigdy wcześniej nie organizowaliśmy aż tak dużej militarno-historycznej imprezy!
Ale wszystko się udało. 26 lutego 2005 roku pierwszą rekonstrukcja bitwy o Olszynkę Grochowską przyciągnęła tłumy. Impreza tak bardzo podobała się publiczności, że postanowiliśmy wspólnie z Wydziałem Kultury dla Dzielnicy Praga Południe organizować ją cyklicznie.
Rekonstrukcja bitwy odbyła się pod honorowym patronatem ówczesnego Burmistrza Dzielnicy Praga Południe - pana Tomasza Kozińskiego. Patronatu medialnego imprezie użyczył: "Mieszkaniec". W "działaniach wojennych" wzięło udział blisko 500 członków grup rekonstrukcji historycznej. Pasjonaci ci przyjechali z różnych rejonów Polski, a także z Białorusi, Rosji, Litwy i Łotwy. Scenariusz inscenizacji opracował pan Andrzej Ziółkowski.
A oto jakie grupy rekonstrukcyjne przyjęły nasze zaproszenie do udziały w imprezie i wcieliły się w trudne role nacierających na siebie żołnierzy: Stowarzyszenie Historyczno-Mundurowe Legia Nadwiślańska 1 Pułku Lansjerów Nadwiślańskich, 2 Pułk Piechoty Xięstwa Warszawskiego, Towarzystwo Przyjaciół Fortyfikacji Oddział Legii Polsko-Włoskiej Nysa, 1 Batalion Warszawski II Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego, Podchorążowie Wojskowej Akademii Technicznej, Stowarzyszenie Historyczno-Mundurowe I Pułku Piechoty Legii Nadwiślańskiej i Lansjerów Nadwiślańskich, Bateria Artylerii Litewskiej Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego, War Historical Club Naval Guard CREW, Międzynarodowy Klub Wojskowo-Historyczny "Grenadier", IV Chasseur Regiment, Belarussian Hussar Regiment, Bugskij Kazaczij Połk, Biełoruskij Huzarskij Połk, Witebskij Piechotnyj Połk, Minskij Piechotnyj Połk, Litt Dragoner Regiment, Buk "Oteczestwo" oraz Orkiestry I Pułku Szwoleżerów Gwardii.
Krótki rys historyczny bitwy o Olszynkę Grochowską
Źródło i autor: Departament Wychowania i Promocji Obronności MON
5 lutego 1831 r. wojska rosyjskie dowodzone przez feldmarszałka Iwana Dybicza wkroczyły na teren Królestwa Kongresowego. Po dotarciu w okolice Siedlec i Węgrowa, rozpoczęły one marsz na Warszawę, rozbijając i spychając oddziały polskie w kierunku stolicy.
Po bitwach pod Stoczkiem, Dobrem i Wawrem siły polskie skoncentrowały się na przedpolu Pragi w okolicach traktu brzeskiego. Głównym punktem taktycznym obrony był lasek zwany Olszynką Grochowską, mający kluczowe znaczenie dla przebiegu bitwy. Siły rosyjskie miały nad wojskami polskimi znaczną przewagę (60 tys. żołnierzy rosyjskich przeciwko 40 tys. żołnierzy polskich).
Pierwsze próby zdobycia Olszynki przez Rosjan miały miejsce 20 lutego. Siły polskie stosunkowo łatwo odparły rosyjskie natarcie. Szczególnie wyróżnił się w tej bitwie 4 pułk piechoty liniowej.
Ugrupowanie sił polskich do bitwy o Olszynkę Grochowską było następujące: Olszynkę obsadzały 2 i 3 Dywizja Piechoty dowodzone prze gen. Franciszka Żymirskiego i gen. Jana Skrzyneckiego. Na lewym skrzydle stała 1 Dywizja gen. Jana Krukowieckiego, a na prawym 4 Dywizja gen. Piotra Szembeka. Korpus kawalerii gen. Tomasza Łubieńskiego zabezpieczał tyły ugrupowania, a jazda gen. Jana Umińskiego osłaniała podejścia od strony Ząbek.
Główne natarcie rosyjskie nastąpiło 25 lutego. Kolejne cztery ataki wojsk rosyjskich zostały w krwawych walkach odparte przez oddziały Wojska Polskiego. Najcięższe walki toczyła 2 DP gen. Franciszka Żymirskiego, który został w czasie bitwy śmiertelnie ranny. Żołnierze polscy również wielokrotnie kontratakowali. W południe gen. Józef Chłopicki osobiście poprowadził powstańcze wojsko do kolejnego przeciwnatarcia.
Dopiero potężny atak rosyjski, przeprowadzony siłami aż 34 batalionów, załamał polską obronę. Powstał chaos w dowodzeniu wojskami polskimi. Jednak mimo kolejnych ataków jazdy rosyjskiej i nadejścia świeżych oddziałów rosyjskich Polakom udało wycofać się za umocnienia Pragi.
Rosjanie zdobyli Olszynkę Grochowską po całodniowej, krwawej bitwie, ale zapłacili za to ogromną cenę. Stracili około 12 tys. żołnierzy. Straty polskie były również wysokie - zginęło blisko 7 tys. żołnierzy. Dowodzący wojskami rosyjskimi feldmarszałek Iwan Dybicz zaskoczony stratami swoich wojsk i niezwykłą uporczywością polskiej obrony na Grochowie nie zdecydował się na szturm Pragi.
Foto - Leszek Pogorzelski ©